TPO - Skupmy się na faktach.
W ostatnim czasie w pojawiło się początkowo wiele bardzo negatywnych opinii na temat składnika o skróconej nazwie TPO, który od 1 września nie może znajdować się w sprzedawanych produktach do stylizacji paznokci.
Powstało wiele artykułów, tiktoków, czy innych treści, które przedstawiają ten składnik, który długi czas był używany w produktach do stylizacji paznokci.
Wiele z tych treści delikatnie mówią… starały się wzbudzić strach i panikę – bo to się po prostu kilka.
Spójrzmy z chłodną głową na fakty.
Głębszą analizę tego tematu znajdziesz w materiale video na kanale Quloo:
Premiera materiału: 13.07.2025 godz: 18:00
Tutaj znajdziesz tylko kluczowe informacje. Fakty.
Zakaz stosowania TPO w produktach do stylizacji paznokci opiera się na zasadzie ostrożności, a nie na dowodach szkodliwości w kosmetykach. Zapytasz jak to?
Decyzja Komitetu ds. Oceny Ryzyka (RAC) opierała się m.in. na badaniach, które przeprowadzono na szczurach, którym podawano TPO drogą pokarmową (do jedzenia).
Co ważne – RAC nie przeprowadziło badań TPO z perspektywy użytkowania ich w stylizacji paznokci – czyli wpływu TPO w trakcie stosowania ich przez paznokieć, czy też skórkę.
Badali toksykologię TPO po przez podawanie tego składnika doustnie szczurom.
Nie przez paznokcie.
Nie przez skórkę.
Doustnie.
Czy są inne badania/źródła, które spojrzały na ten składnik z perspektywy kosmetyków/stylizacji paznokci?
Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów (SCCS) – czyli eksperci, którzy oceniają, czy składniki kosmetyków są bezpieczne dla ludzi przebadał TPO w 2014 roku. Wynik? Uznał TPO za bezpieczne w stężeniu do 5% w produktach do paznokci.
Badanie CIR z 2024 roku oceniło dokładnie ile TPO może zostać w utwardzonej stylizacji. Okazało się na bazie badań, że po utwardzeniu pozostaje jedynie 0,0044-0,0047 mg TPO (mniej niż 0,2% początkowej zawartości)
Co warto zaznaczyć – w trakcie fotopolimeryzacji TPO ulega szybkiemu rozkładowi.
W ocenie ekspertów CIR i SCCS – przy właściwym stosowaniu ryzyko stosowania TPO jest bardzo niskie.
Przeprowadzono również badania toksyczności – LD50 gdzie szczurom podawano doustnie ponad 5000 mg na kg masy ciała. Co zaobserwowano? Brak zgonów, brak uszkodzeń narządów.
Dodatkowo w testach AMES’a oraz badaniach in-vitro na komórkach ssaczych potwierdzono brak działania mutagennego.
Wniosek? Stwierdzenie, że manicure z TPO to trucizna wynika z sensacji medialnych, a nie z badań toksykologicznych.
Wyprzedaż produktów z TPO
Teraz nasuwa się pytanie – co z produktami, które posiadają TPO?
Jak już wiesz, sprzedaż produktów TPO zostaje zakazana od 1 września.
Ty po 1 września możesz używać produktów z TPO, tak jak robiłaś to do tej pory przez ostatnie X lat, gdy produkty te były sprzedawane. Jednak – co warto podkreślić – po 1 września nie powinnaś kupować nowych produktów z TPO.
By „zminimalizować” straty – jakie powstaną z tego zakazu, że produkty z TPO zostaną na magazynie po 1 września mamy przygotowaną wyprzedaż produktów zawierających TPO w swoim składzie.
Jeśli masz ochotę zaoszczędzić sporo pieniędzy (wyprzedaż jest spora) i jesteś świadoma po zapoznaniu się z tą stroną, jakie fakty są na temat TPO to skorzystaj z tej wyprzedaży śmiało: